Właśnie kupiłam mieszkanie na rynku wtórnym, mieszkanie nadaje się tylko do kapitalnego remontu, więc muszę zaopatrzyć się w rury, syfony i inne hydrauliczno- instalacyjne cuda do mojej łazienki i kuchni.
Jako, że mieszkanie jest na parterze, w starym budownictwie i blisko lasu i ogródków działkowych to spodziewam się w mojej łazience nieproszonych gości w postaci szczura lub nawet kilku szczurów. Brrrrr
Szczur w kanalizacji? Tak, tak, takie historie się zdarzają.
Moje koszmarne przypuszczenie sprawdziło się już w pierwszym tygodniu mieszkania. Olbrzymi szczur paradował na całęj długości rury WC co rusz wystawiając głowę ponad poziom wody. Córka za skarby świata nie chciała wejść do łazienki, a syn walił mieczem w rurę w celu odstraszenia potwora.
Zadzwoniłam do zaprzyjaźnionej firmy INSTATO, przedstawiałam problem i zaproponowano mi zestaw w postaci elastycznej rury do WC i bariery antyszczurowej.
Rura jest elastyczna, harmonijkowa, rozciągana do długości 54 cm, a jej minimalna długość to 24cm, na tą rurę nakłada się ową barierę i montujemy w pionie kanalizacyjnym i kolega szczur w kanalizacji może se najwyżej pogwizdać 😉
Co ciekawe, barierę można montować w pionie lub poziomie co sprawia, że staje się uniwersalnym produktem w każdej łazience.
Bariera wykonana jest z czarnego materiału (polipropylen), dlatego czarny gdyż ten kolor nie przepuszcza światła, do którego kierują się szczury i inne gryzonie.
Firma McALPINE w ostatnich tygodniach ulepszyła ten produkt i klapka zamykająca dopływ jest półokrągła, a nie płaska jak dotychczas. Zaokrąglona klapka utrudnia szczurowi przeforsowanie blokady 😉
Drugą zaletą posiadania bariery jest zmniejszenie ryzyka cofania się nieczystości w kanalizacji nie powodując przy tym zakłócania przepływu wody.
W INSTATO zawsze dobrze doradzą, podpowiedzą odpowiednie rozwiązanie do wszystkich, nawet bardzo nietypowych przyborów sanitarnych. Wiem to dobrze, w końcu tam pracuję 🙂. Gdybym Was przekonała, zobaczcie tutaj: sklep – szczur w kanalizacji.